Michael Douglas: kłamałem, choruję na inny rodzaj raka

Aktor wyznał, że nie cierpiał na nowotwór gardła, ale języka, a opinię publiczną wprowadził w błąd po radzie lekarza.

- To było tuż przed tournee promocyjnym nowej części filmu „Pieniądz nie śpi" („Wall Street") - opowiada Douglas. - Chirurg zasugerował, byśmy powiedzieli, że to rak gardła. Zapytałem, dlaczego nie chce ujawniać, że to rak języka? Odpowiedział: „cóż, jeśli naprawdę chcesz wiedzieć, dlaczego... jeśli trzeba będzie przeprowadzić operację, nie będzie to ładne. Stracisz część szczęki i język".

Aby uniknąć dyskusji o możliwości utraty części twarzy podczas promocji filmu, Douglas w sierpniu 2010 roku powiedział, że cierpi na raka gardła.

Wskaźnik przeżycia przy raku gardła jest nieco wyższy niż w przypadku raka języka - 90 procent w porównaniu do 85 procent - i cechuje się mniejszym prawdopodobieństwem złośliwego rozprzestrzenienia się.

Historia choroby Douglasa została przypomniana w maju, gdy aktor kiedy powiedział, że jego nowotwór - którym miał być rak gardła - zostały spowodowany przez wirusa HPV, którym można się zarazić przez seks oralny. Rzecznik aktora powiedział, że w przypadku nowotworu gwiazdora nie wykazano bezpośredniego związku między chorobą a seksem oralnym.